Belgijskie tradycje świąteczne

Świąteczny okres zaczyna się spokojnie w grudniu, kiedy w radiu rozbrzmiewa Mariah śpiewając pierwsze nuty “I don’t want a lot for Christmas”. Ale to nie 6 grudnia i Dzień Św. Mikołaja (Sinterklaas dla Flamandów) wyznacza  dzień, kiedy to Belgowie naprawdę zaczynają świętować Boże Narodzenie.

Jako dawny naród chrześcijański, Belgia obchodziła święta w bardzo tradycyjny sposób, z wielodaniową kolacją w Wigilię, uczestnictwem w mszy o północy i składaniem wizyt rodzinie w Boże Narodzenie. Jednak młode rodziny coraz częściej postrzegają Boże Narodzenie jako okazję do spotkań, a nie religijne wydarzenie. Czy to zgodnie z tradycją, czy obchodzone nowocześnie, są 4 rzeczy absolutnie konieczne, aby obchody Bożego Narodzenia były  udane dla Belgów. Dowiedz się, co to jest!

Potrawy

Belgowie są znani ze swojej miłości do jedzenia. Jako kraj znany z piwa, czekoladek i gofrów, każdą okazję traktują jako pretekst do zastawienia stołu pysznymi smakołykami. A Święta Bożego Narodzenia z pewnością nie są wyjątkiem. Ponieważ większość Belgów nie jest już praktykującymi chrześcijanami, nie ma ustalonych zasad dotyczących tego, co należy jeść i pić w Wigilię i Boże Narodzenie. Każdy przygotowuje to, na co ma ochotę, ale jest kilka tradycyjnych dań, które nigdy nie wychodzą z mody.

Wieczór zazwyczaj rozpoczyna się od aperitifu, podczas którego serwowane są napoje z bąbelkami, a goście delektują się małymi przekąskami. Mogą to być kupione w sklepie przekąski, które podgrzewa się w piekarniku, lub coś w rodzaju koktajlu z krewetek jedzonego na zimno podawane w małej szklance.

Gdy wszyscy zasiądą przy stole, podaje się przystawkę. Obowiązuje tu zazwyczaj niewypowiedziana zasada: jeśli daniem głównym jest mięso lub drób, to przystawką jest ryba i na odwrót. Najpopularniejsze ryby, które lądują na talerzu w Belgii to łosoś, dorsz i krewetki, jednak bardziej tradycyjne rodziny podają raczej zupę.

Jako danie główne Belgowie wybierają zazwyczaj duży kawałek mięsa. Pieczeń, glazurowany bażant lub faszerowany indyk to najczęstsze z serwowanych dań, bezdyskusyjną potrawą lądującą na Belgijskim stole są dnia na bazie ziemniaków. Belgowie uwielbiają ziemniaki, czy to w formie frytek, puree ziemniaczanego, czy też, bardzo popularnych w okresie świątecznym, krokietów. Krokiety to wersja pośrednia pomiędzy frytkami, a puree ziemniaczanym, gdzie na zewnątrz znajduje się chrupiąca panierka, a w środku gładkie puree ziemniaczane. Zanurzone w majonezie lub sosie mięsnym krokiety, to niebo w gębie.

Innym popularnym daniem głównym podczas świąt jest gourmet. Jest to forma biesiadowania, w której na stole umieszcza się elektryczny grill i każdy samodzielnie smaży swój własny kawałek mięsa lub topi kawałek sera na wyznaczonej przez siebie patelni wielkości pojedynczej porcji. Pieczywo, makaron, ziemniaki i warzywa dopełniają posiłek.

Kolację wigilijną zwykle kończy Bûche de Noël lub Kerststronk po flamandzku. Jest to ciasto w kształcie rolady przełożone ciężką bitą śmietaną. W dzisiejszych czasach ciasto to, częściej niż zwykle, zamienia się na jego lodową wersję. I jeśli poprzednie dania nie przyprawiły Cię o mdłości, to ten ciężki deser z pewnością to zrobi!

Prezenty

Ponieważ Belgia ma już swojego rozdawcę prezentów w grudniu w postaci Siant Nicolas, Mikołaj nie jest prawdziwą częścią belgijskiej zabawy świątecznej. Prezenty są dawane rodzinie, przez rodzinę, i są zazwyczaj otwierane pomiędzy daniami obiadowymi. Każdy kupuje prezent dla każdego, ze szczególnym uwzględnieniem najmłodszych. Coraz popularniejsze staje się losowanie jednego członka rodziny, dla którego kupuje się prezent, niespodzianka jest dzięki temu ciekawsza i zaskakująca.

Dekoracje

W domu panuje zasada, że nie wolno ubierać choinki, dopóki nie odwiedzi nas Święty Mikołaj. Tak więc zazwyczaj Belgowie zaczynają dekorować swoje domy w pierwszy weekend po 6-ym grudnia. Większość z nich ma (prawdziwą lub sztuczną) choinkę i wianek świąteczny zawieszony na drzwiach. I to jak w każdym kraju,  zawsze znajdzie się jeden sąsiad, który nieco przesadzi z dekorowaniem zewnętrznej części domu świątecznymi lampkami.

Trzej mędrcy (Driekoningen lub Święto Trzech Króli)

Wizyta trzech mędrców oznacza koniec świąt. W niektórych regionach dzieci przebierają się 6 stycznia za Kaspra, Melchiora i Baltazara i chodzą od drzwi do drzwi, aby śpiewać pieśni i kolędy. Istnieje również tradycja jedzenia specjalnego ciasta z trzema mędrcami, który jest zwykłym plackiem z ukrytą w środku fasolą. Ten, kto dostanie kawałek z fasolą, zostaje ukoronowany na mędrca i przez cały dzień nosi platynową koronę.

---